Sierra Simone ***AMERYKAŃSKA KRÓLOWA*** (+18)



Autor:
Sierra Simone

Tytuł:
Amerykańska królowa

Wydawnictwo:
Kobiece

Rok wydania:
2019

Liczba stron:
456

Cykl: Nowy Camelot (tom 1)







SIERRA SIMONE


Sierra Simone mieszka w Kansas City wraz z mężem, dziećmi oraz psami i kotami. Uwielbia pisanie, Króla Artura, wodę gazowaną tarot, legginsy, oraz uczyć się codziennie nowych słów. Wcześniej zajmowała się wypalaniem ceramiki, a także przez kilka lat pracowała jako bibliotekarka. Znana czytelnikom jako pisarka wielu serii erotyków. Jej najnowsza książka, Amerykańska królowa otwiera trylogię Nowy Camelot.












Kiedy wracamy do łózka, otacza mnie 
ramionami i zasypia natychmiast. 
Potwór w jego wnętrzu został w końcu chwilowo nasycony.



Erotyki i osoby, które je czytają ocenia się różnie. Jedni nie uważają ich za żadną literaturę i ciskają gromy w kierunku osób, które po nie sięgają. Inni sięgają po nie, chwilą i spędzają przy nich czas, bo podobno można się przy nich zrelaksować (tylko proszę, bez zbereźnych myśli!). Osobiście wychodzę z założenia, że każdy powinien czytać to, co chcę, bo przecież żyjemy w wolnym kraju i naszym prawem jest wolność wyboru. Zdarzyło mi się w moim czytelniczym życiu sięgnąć, po erotyki. Nie jest to gatunek, po który często sięgam, jednak raz na jakiś czas lubię przeczytać coś lekkiego i z pieprzem. Ot, coś z serii książek dla kobiet. Po dość długiej przerwie znowu naszła mnie ochota ten gatunek i tak oto w moje ręce wpadła najnowsza książka Sierry Simone pt. Amerykańska królowa. Przyznam, że kierowałam się subtelną okładką, ponieważ nie przeczytałam opisu. Bałam się, że zdradzi zbyt wiele. Tyle tytułem wstępu. 

Główna bohaterka, Greer Galloway, gdy miała szesnaście lat poznała na jednym z przyjęć Asha. To z nim przeżyła pierwszy pocałunek. Zakochana nastolatka traci kontakt z pierwszą miłością, jednak Ash dalej zaprząta jej myśli. Wiele lat później Ash zostaje prezydentem i chce ponownie nawiązać kontakt z Greer, W tym celu wysyła po nią swojego najlepszego przyjaciela, nie wiedząc że jego prawa ręka i Greer mają wspólną przeszłość... Kobieta jest rozdarta i nie wie czy odnowienie kontaktu to dobry pomysł. Jak potoczą się jej losy? Czy młodzieńcze uczucie ma szansę przerodzić się w miłość? O tym przekonacie się sięgając po Amerykańską królową.

Okładka potrafi być myląca. Spodziewałam się ckliwego romansu z lekką pikanterią. A dostałam sceny kipiące seksem, zawiłą fabułę i bohaterów, którzy z pewnością zapadną mi w pamięć. Nie mogę powiedzieć, że książka była zła, bo nie była. Podobało mi się to, że prócz scen łóżkowych autorka zagłębiła się w emocje bohaterów, opisywała ich historię i to, że mogłam prześledzić zmiany zachodzące w głównej bohaterce. Greer to dziewczyna z dobrego domu, która od dziecka obcowała ze światem polityki. Kiedy poznaje Asha budzą się w niej pragnienia, o których nie miała pojęcia. 

Przyznam, że nie byłam przygotowana na aż tak mocne sceny łóżkowe. Rozumiem, że to erotyk. Tak, czytałam Greya, ale to co zaserwowała Sierra Simone jest chyba ponad moje siły. Nie zostawiła żadnego pola dla wyobraźni :) Nie czuję się zniesmaczona ani nic z tych rzeczy, w końcu to fikcja literacka. Osoby, które preferują dosadne opisy z pewnością powinny sięgnąć po tę książkę. Odbiorców tacy jak ja, którzy w głównej mierze wolą wolniejszą akcje, mogą poczuć się trochę skonsternowani. Mimo to z czystej ciekawości sięgnę po kolejny tom. Cała akcja poza łóżkowa była naprawdę ciekawa, a i bohaterowie mają w sobie "to coś". Z pewnością przy Amerykańskiej królowej nie da się nudzić. 






Książkę otrzymałam w ramach współpracy z:




Anna Sadowska





Zdjęcie i informacje o autorce: https://www.thesierrasimone.com/about/

Komentarze

Popularne posty