Jacek Galiński ***KÓŁKO SIĘ PANI URWAŁO"



Autor:
Jacek Galiński

Tytuł:
Kółko się pani urwało

Wydawnictwo:
W.A.B.

Rok wydania:
2019

Liczba stron:
304







O AUTORZE


Laureat konkursu na opowiadanie kryminalne w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kryminału Wrocław 2017. 
Kółko się pani urwało to jego debiut powieściowy. 
W przygotowaniu kolejny tom przygód pani Zofii Wilkońskiej. 








Życie jest jak promocja kurczaka w supermarkecie. 
Niby atrakcyjne, ale potrafi zakończyć się 
w najmniej oczekiwanym momencie.



Powyższy cytat to pierwsze zdanie debiutanckiej książki Jacka Galińskiego. Po raz pierwszy rzucił mi się w oczy pod zdjęciami innych bookstagramowiczów, wraz z ich pochwałami na temat tej komedii kryminalnej. Wiedziona ciekawością, o co tyle szumu, postanowiłam na własnej skórze przekonać się czy Kółko się pani urwało jest faktycznie tak wspaniałe. 

Zofię Wilkońską, starszą panią, którą cechuje ironiczne poczucie humoru, cięty język i ponadprzeciętny zmysł obserwacji spotyka nieprzyjemna sytuacja. Wracając z zakupów odkrywa, że w jej mieszkaniu doszło do włamania. Zofia zgłasza sprawę na policję, jednak niepocieszona efektami ich pracy, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce... Tak zaczyna się seria niefortunnych, acz zabawnych zdarzeń, której finał zaskoczy niejednego czytelnika. 

Po pierwsze ogromnym plusem tej powieści jest to, że główna bohaterka jest osobą starszą. Przyznam, że to druga przeczytana przeze mnie książka w życiu, w której czołowym bohaterem jest postać, która ma więcej niż czterdzieści lat. Zofia została obdarzona wszystkimi denerwującymi cechami, jakie mogą męczyć otoczenie  - marudzi na każdym kroku, jest wścibska, momentami egoistyczna, ale mimo to ciężko jej nie lubić. Zwłaszcza, gdy odstawi się na bok sarkastyczną otoczkę wizerunkową staruszki. Można wtedy dostrzec zachowania otoczenia, które sprawiają, że osoby starsze robią się właśnie takie jak bohaterka powieści. Podczas czytania niektórych fragmentów uśmiałam się do łez, jednak niektóre wprawiły mnie w dość melancholijny nastrój.

Autor pisze w tak przystępny sposób, że strony praktycznie same się przewracają. Ciężko było mi odłożyć tę książkę choć na chwilę! Gdybym nie wiedziała tego wcześniej, to w życiu nie powiedziałabym, że to debiut. Przemyślane i dopracowane postacie, płynna akcja, a do tego idealne odwzorowanie zachowań polskiego społeczeństwa sprawiły, że żałowałam, że moja przygoda z Zofią tak szybko dobiegła końca. Z przyjemnością sięgnę po kontynuację, gdy tylko pojawi się na rynku wydawniczym. 

Polecam!






Anna Sadowska





Zdjęcie z: FB autora. 

Komentarze

Popularne posty